Dzisiaj w Monachium rozpoczyna się proces przeciwko Berniemu Ecclestonowi, który podejrzany jest o wręczenie łapówki byłemu bankierowi, przygotowującemu sprzedaż udziałów Formuły 1 jej obecnym właścicielom w 2006 roku.
Ecclestone zapłacił Gerhardowi Gribkowsky’emu 44 miliony dolarów, jednak sam nie uważa, że była to łapówa, a szantaż ze strony Austriaka.Gribkowsky usłyszał już formalny wyrok, skazujący go na osiem i pół roku więzienia.
Ecclestone nie chce się jednak tak łatwo poddawać. W lutym bieżącego roku przed sądem w Londynie wygrał sprawę dotyczącą innego aspektu sprzedaży udziałów Formuły 1. Londyński sąd odrzucił roszczenia niemieckiej grypy Constantin Medien, jednak jednocześnie orzekł, że Ecclestone faktycznie zapłacił łapówkę.
Sąd w Monachium ma jednoznacznie stwierdzić czy w przypadku sprzedaży praw do Formuły 1 w 2006 roku doszło do naruszenia prawa, jednak wyroku nie należy prędko się spodziewać. Przesłuchania w sprawie afery łapówkowej będą odbywały się tylko raz w tygodniu.
Ecclestone po postawieniu mu oficjalnych zarzutów zrzekł się oficjalnego stanowiska głównodowodzącego Formułą 1, jednak cały czas „z tylnego siedzenia” zarządza, wartym przeszło 10 miliardów dolarów, widowiskiem sportowym.
W przypadku prawomocnego skazania, jego szanse na utrzymanie pozycji szefa Formuły 1 praktycznie spadną do zera. Co więcej może grozić mu nawet więzienie. W mediach spekuluje się jednak, że ze względu na swój wiek, Brytyjczyk może liczyć na ugodę z monachijskim sądem, jednak będzie go to kosztowało okrągłe 400 milionów dolarów.
24.04.2014 12:31
0
Ha ha ha. Ten co wziął w łapę siedzi. A ten co dał... da jeszcze raz! A czemu? Bo stary. :-D
24.04.2014 12:35
0
przecież jeśli Ecclestone dał łapówke ze swojej prywarnej kasy to najwyżesz ten sąd w dupe go pocałuje. Zostawcie Ecclestona!!!!!!!!!!
24.04.2014 14:52
0
Dajcie spokój dziadkowi i tak do paki nie pójdzie bo za stary
24.04.2014 15:56
0
Mówił Bernie, że tej ugody nie będzie, że nie zapłaci tych 400 milionów.
24.04.2014 19:04
0
odpi**dolcie sie od niego!!!!!!!
26.04.2014 12:16
0
Bernie tryska humorem... przecież wiadomo, że nie "beknie". Jest zbyt "wielki" wpływami i flotą, by "włos mu spadł z głowy"... Taki może więcej... zresztą tak tworzy się "imperium"... ;)
26.04.2014 18:51
0
Swoją wiedzą miażdży wielu polityków, bankierów, sędziów więc jest nietykalny.
27.04.2014 21:07
0
Ja tam lubię Berniego ma chłop swoje lata jedni go lubią drudzy nienawidzą ale prawda jest taka że ma gość łeb do interesów i robi taką kasę że się w pale nie mieści....
28.04.2014 04:09
0
Gdyby nie on to na F1 wchodziłoby się za 10$ i oglądało wyścigi z nasypów wokół torów tzw. trybun naturalnych. Chyba jego zachłanność i ambicje zrobiły z tego taki produkt. Co nie znaczy że niekiedy zabija ten sport. Swoimi długimi łapskami.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się